Forum studentów I roku NMSU DZIKS

deny

Dla wszystkich chętnych ludzi zamieszczam tutaj link do mojego bloga.
[link widoczny dla zalogowanych]
Od razu uprzedzam że znajdują się tam teksty dość osobiste czasem i pisane pod wpływem emocji... jest on pisany tylko i wyłącznie dla zaspokojenia mojego pisania. Teksty są płytkie wiem sam doskonale o tym lecz są jakie są Smile

doskonalę się Razz

Wszelkiego rodzaju opinie są mile widziane Smile

Myszoł

Deny sie robujal. Osobiscie nie lubie(delikatnie to ujmujac) formy wypowiedzi swojego zdania jaka jest BLOG. Kupa malolatek robi swoje blogi i pisza tam takie pierdoly, ze rece opadaja i mysla, ze sa fajne( Ludzie potrafia zjebac wszystko. Nawet najwieksze dobrodziejstwo). Ale prawda tez jest taka, ze w fachu dziennikarza ten sposob jest idealny do zamieszczania swoich tresci na jakikolwiek temat. Nie musisz biegac za nikim tylko po prostu wrzucasz to na swoja, nazwijmy to wlasna, jednoosobowa gazete. Przy odrobinie szczescia ktos cie moze zauwazyc i masz arbeit taki jaki chcesz a nie taki jaki mozesz miec bo sie akurat taki trafil. Tak czy owak duzo jeszcze wody w wisle uplynie zanim sam sie zabiore za cos takiego.

deny

Deny sie robujal Smile

a co to jest te robujal :p

Marta_Tkaczuk · Wysłany: Sob 20:32, 01 Mar 2008 Temat postu:

rozbujał...

Marta_Tkaczuk

Też kiedyś "wywnętrzałam" się publicznie, Daniel nie rób tego, jeśli chodzi o ludzi to czasami lepiej żeby pewnych rzeczy, uczuć i myśli nie znali. Pilnuj swojej prywatności.

MarSien22

Zgadzam się w 100% z Martą..z resztą to oczywiste..

deny

ale może ja potrzebuje jakiegoś ujścia emocjom dac ;] hy ? ktoś myslal o tym ;p i tak weny brak ostatnio wiec zapomnialem o blogu ;]

Marta_Tkaczuk

ale ja nie mówię o tym żebyś przestał na nim pisać :/... zastanów się lepiej komu możesz go pokazać ;].

Daniel dla jasności. Chodzi mi o to, że musisz selekcjonować tych, których wpuszczasz w swoje życie. Ja prowadzę PB, przez dwa lata był otwarty dla wszystkich... nawet nie wiesz jak tego pożałowałam... od jakiegoś czasu ma hasło i wchodzą na niego tylko Ci, którym ufam w jakiś sposób. Nie można odsłaniać swoich słabych punktów, a uwierz mi, ludzie potrafią takie znaleźć i perfidnie wykorzystać.